A wiadomo, bez komputera i internetu jak bez ręki, a nawet nogi i w ogóle straaasznie.
Na szczęście święta jeszcze trwają, a mnie się udało dopaść jakiś działający sprzęt
i wobec tego śpieszę nadrobić zaległości.
Życzę wszystkim zdrowych, spokojnych i magicznych Świąt.
**********
Wykorzystując do maximum chwilowe możliwości "pisalnicze" pochwalę się tym, co zajmowało mi niemal każdą wolną chwilę przez ostatnie 2 miesiące. A przyznam, że nie próżnowałam.
Powstało sporo świątecznych ozdób, które wykonałam na kiermasz świąteczny, którego byłam organizatorem.
Zbieraliśmy pieniądze na zakup nowych zabawek i książek do świetlicy szkolnej.
Przed kiermaszem udało mi się zrobić kilka zdjęć, ale niestety nie zdążyłam sfotografować wszystkich moich dzieł :( , bo tak szybko się sprzedały.